Bardzo interesujące i smaczne ciasto. Puszysty kakaowy biszkopt, czekoladowy krem i rodzynki zalane czekoladą. Pychota! Na pewno zrobię to ciasto jeszcze nie raz :)
Przepis z bloga Moje Ciacho z moimi lekkimi modyfikacjami :)
Ciasto:
-
7 jajek
-
3/4 szklanki cukru
-
1 szklanka mąki
-
2 łyżki kakao
-
2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g masła
- opakowanie kremu czekoladowego typu Nutella (ok.400 g)
- 300 g rodzynek
- 1/2 szklanki wódki
- 1/2 szklanki przegotowanej wody
- 1 czekolada gorzka
- 1 czekolada mleczna
- 1/2 kostki masła
Rodzynki włożyć do słoika, zalać wódką wymieszaną z wodą, zakręcić słoik i zostawić na 24 godziny.
Białka ubić z cukrem
na bardzo sztywną pianę. Dodać żółtka i jeszcze ubijać. Następnie dodać
przesianą mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Delikatnie wymieszać.
Wylać do formy (wyłożonej papierem do pieczenia) o wymiarach ok. 23 x 38
cm. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec około 30 minut w
temperaturze 170 °C. do tzw. suchego patyczka.
Masło utrzeć na puch i powoli dodawać krem czekoladowy. Dobrze wszystko połączyć. Opcjonalnie możemy dodać trochę wódki z rodzynek.
W rondelku roztopić
masło, dodać kostki czekolady i mieszać aż czekolada się rozpuści.
Roztopioną czekoladę lekko ochłodzić, dodać do niej odcedzone rodzynki
(nie dawać rodzynek do gorącej czekolady).
Ostudzony biszkopt
przekroić wzdłuż. Nasączyć lekko alkoholem z rodzynek. Jeden płat ciasta posmarować
połową kremu i przykryć drugim płatem ciasta. Na
wierzchu rozsmarować drugą połowę kremu i zalać ostudzoną polewą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz