Piernikowe muffiny

 W ramach testowania produktów firmy Majonezy z Kętrzyna, otrzymałam piernik kętrzyński ( w proszku). Zrobiłam z niego piernikowe muffiny, bo u mnie w domu, w jakiś magiczny sposób muffiny znikają szybciej, niż tradycyjne ciasto. Muffiny wyszły bardzo mięciutkie i puszyste. 

Polałam je polewą z tego przepisu (polewę robiłam "na oko", wyszło ok. 2/3 porcji podanej w przepisie i starczyło w sam raz :)).

Skład piernika kętrzyńskiego w proszku: mąka pszenna, cukier, serwatka w proszku zdemineralizowana, jaja w proszku, mleko w proszku odtłuszczone, substancja spulchniająca: wodorowęglan sodu - inaczej soda oczyszczona, przyprawy, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu.

Składniki:

• 1 opakowanie piernika kętrzyńskiego w proszku
• 1 szklanka wody
• 100 ml oleju
• 2 łyżki miodu (ja dałam wielokwiatowy)
• 2 garście rodzynek

Zawartość torebki z piernikiem wsypać do miski, dodać rodzynki i wymieszać. W drugiej misce dobrze wymieszać wodę, olej i miód.

Składniki mokre wlać do suchych i wymieszać łyżką tylko do połączenia składników. Silikonowe foremki w kształcie serduszek wysmarować masłem. Foremki  ustawić na blaszce i napełniać do 3/4 wysokości (ja napełniłam całe foremki i ciasto wyrosło mi ponad nie).

Blaszkę z foremkami wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec muffiny ok.20-25 minut.

Po upieczeniu wystudzić, polać polewą i ozdobić (ja posypałam kolorową cukrową posypką).